Ustawienia dostępności strony

większy tekst mniejszy tekst kontrast negatyw domyślne zamknij

Klasa integracyjna? Jestem na tak!

Klasa integracyjna? Jestem na tak!
Rozpoczyna się „gorący okres” dla wielu rodziców dzieci uczęszczających do zerówek. To czas podjęcia bardzo ważnej decyzji, do której szkoły zapisać dziecko. Podobny dylemat dotknął znaną mi mamę. Telefon od niej nie zdziwił mnie, natomiast zadawane pytania uzmysłowiły, że jest pewien obszar w szkolnictwie, na temat którego większość rodziców ma znikomą lub żadną wiedzę, a może nawet wywołuje obawy. Chodzi mianowicie o klasy integracyjne. Pomyślałam, że warto podzielić się wiedzą na temat nauczania w klasach integracyjnych, ponieważ te klasy intrygują. Wiedza i refleksje nad tym jak funkcjonują, ułatwi podjęcie decyzji wielu rodzicom.


Z mojego punktu widzenia, jako pedagoga, nauka w klasie integracyjnej przynosi korzyści, zarówno uczniom niepełnosprawnym, jak i pełnosprawnym. Klasa integracyjna to wyjątkowy zespół, w którym uczą się dzieci zdrowe oraz niepełnosprawne. Wspomniane oddziały klasowe są małe, co już jest wielkim atutem. Uczęszcza do nich od 15 do 20 uczniów, z czego od 3 do 5 posiada orzeczenie dotyczące kształcenia specjalnego, wydane przez Poradnię Psychologiczno Pedagogiczną. Na ogół są to uczniowie z różnymi typami niepełnosprawności. W klasie integracyjnej pracuje dwóch nauczycieli – prowadzący i wspomagający. Ten drugi dostosowuje metody i formy pracy do indywidualnych potrzeb i możliwości uczniów niepełnosprawnych. Nauczyciel wspomagający, czuwa także nad tym, aby uczniowie z deficytami nie zaburzali toku lekcji i nie utrudniali w ten sposób nauki uczniom zdrowym. Z takiego układu korzystają wszyscy uczniowie, ponieważ nauczyciel jest w stanie poświęcić im więcej czasu. W szkole integracyjnej pracują specjaliści, np.: logopeda, fizjoterapeuta, psycholog, którzy zajmują się uczniami niepełnosprawnymi, ale obserwują także pozostałe dzieci, przez co mogą w porę uchwycić pierwsze oznaki problemów u każdego ucznia. Poziom nauczania jest taki sam jak w innych oddziałach równoległych, realizowana jest ta sam podstawa programowa oraz liczba godzin dydaktycznych, przewidzianych dla danego poziomu. Uczniowie korzystają z obowiązujących w szkole podręczników. W trakcie zajęć wszyscy realizują ten sam temat lekcji, ale w stopniu zależnym od możliwości intelektualnych. Rozliczanie z postępów w nauce odbywa się według ogólnie przyjętych zasad. Zatem dzieci zdrowe mają takie same, a nawet większe szanse na osiągnięcie wysokich wyników w nauce, jak ich koledzy z klas ogólnodostępnych. Trzeba podkreślić, że klasa integracyjna posiada również inne zalety, korzystne dla całego zespołu. Dzieci są dla siebie wsparciem, zdrowi uczniowie często pomagają swoim niepełnosprawnym kolegom i koleżankom, wspólnie pokonują trudności. Codzienne przebywanie w towarzystwie niepełnosprawnych rówieśników sprawia, że dzieci pełnosprawne stają się bardziej wrażliwe, wyrozumiałe i otwarte na drugiego człowieka, bez względu na jego wygląd fizyczny czy możliwości intelektualne. W większości traktują „innych” z godnością. Uczniowie wychowywani w szacunku do osób z deficytami, stają się empatycznymi i tolerancyjnymi młodymi ludźmi. Z kolei dla uczniów z niepełnosprawnością uczęszczanie do klasy integracyjnej, pozytywnie wpływa na rozwój społeczny oraz emocjonalny. Dzieci nawiązują przyjaźnie, pokonują słabości i odkrywają swoje możliwości. Oddział integracyjny uczy funkcjonowania w społeczeństwie. Uczniowie z deficytami przestają czuć się gorszymi od zdrowych rówieśników, stają się bardziej pewni siebie i zmotywowani do pracy. W szkole integracyjnej uczniowie zdrowi i niepełnosprawni mogą razem działać w wolontariacie, harcerstwie i uczestniczyć w wielu zajęciach dodatkowych, wspomagających rozwój fizyczny, intelektualny oraz rozwijających zainteresowania. Nie ma wątpliwości, że funkcjonowanie opisywanych klas wpisuje się w politykę cywilizowanego świata, który pochyla się nad osobami z różnorakimi niepełnosprawnościami i stara się włączać je, jak najbardziej się da, w życie społeczeństwa.


Lekcja odrobiona w tym zakresie w szkole musi zaprocentować w dorosłym życiu, każdego z podopiecznych takiego zespołu, będąc dodatkową umiejętnością społeczną. Drodzy Rodzice, nie bójcie się umieszczać swych pociech w klasach integracyjnych. Ja jestem zdecydowanie na TAK!


Pedagog szkolny